środa, 2 grudnia 2015

Opis niepodjętej rekonstrukcji doświadczenia dźwiękowego - deszcz i gorące znicze

Nieudana rekonstrukcja doświadczenia dźwiękowego odnosiła się do doświadczenia, które niekoniecznie związane jest z codziennością co z wyjątkowym czasem Świąt Wszystkich Świętych. Przypomniałem sobie, że w ubiegłych latach w tym dniu padał deszcz, który spadając na gorące wieczka zniczy tworzył dźwięk o niewielkim natężeniu i o krótkim czasie trwania. Dźwięk ten składał się z stuknięcia w wieczko ("pop", "popk", "pyk") oraz następującego po nim lub w zespoleniu z nim syku "pss", "pst", "psy".

W tym roku w dzień ten nie padało dlatego nie dokonałem rejestracji dźwięku. Chciałem zaaranżować rekonstrukcję doświadczenia, lecz społeczne oczekiwania domowników wobec moich zachowań są inne od tego co chciałem zrobić, a chciałem chlapać w wannie na rozgrzany znicz wodą. 

Zoataje mi tylko przypomnienie i wyobrażenie.